Zakupy

W piątek rozmieniłam kase i udałam się do zoologicznego ;D Kupiłam Maksi żółty hantelek i smaczki z pedigree :D Ale stwierdziłam,że nie będę więcej kupować z pedigree (jedynie dentastix jak już). Hantelek był z piszczałką,którą musiałam wyjąć. Maksi bardzo go polubiła,lecz nie chce go brać do pyszczka więc jak wyleci na podłogę to go pcha noskiem albo łapką :) Dziś po obiedzie wyszłyśmy na dwór na 2 godziny :D Normalnie byśmy biegały,ale jeszcze nie mogę prawej nogi używać. Przed blokiem wreszcie zabrali kupy piachu i posiali trawę; Jednak gołębie wyjadają nasiona :/ Pobawiłyśmy się na tym "placu" pełnym piachu ;D Maksi szalała jakby miała przynajmniej ze  2 latka :) Po ok. godzinnej zabawie poszłyśmy połazić. Fajnie był ^^ Jutr jednak tak nie będzie bo mam dużo nauki :c Zła szkoła ;/ Dziś również pojechałam do galerii i weszłam do KAKADU. Znalazłam smaczki od Maced. Strasznie drogie,aż 18,95 zł. Nawet jakbym miała kasę to bym nie kupiła ;/ Szukałam KONGa ale nie było :c Znalazłam z siostrą za to fajną kulkę dla Stefanka :D Niestety jej nie kupiłyśmy. Jutro jeszcze w szkole muszę porozwieszać plakaty i rozdawać zaproszenia na dzień dziecka w stadninie. Na dziś to chyba tyle :) Do zobaczenia :3

RECENZJA: Suchy szampon FURminator dla psów w sprayu

Tak jak już pisałam,przyszła do mnie paczka z wygranym suchym szamponem od Groomer Shop. Szampon można łatwo i szybko zastosować. Ponieważ Maksi miała posklejaną brodę od razu po otwarciu paczki miałam zamiar go wykorzystać. Pierwsze co Maksi go obwąchała,ale gdy psiknęłam na brodę zaczęła uciekać :D Potem była grzeczna. Szampon został przysłany w białej kopercie oklejonej firmową taśmą. W środku była dołączona ulotka. Butelka ma pojemność 250 ml. Zapach bardzo ładny. Za pierwszym razem ciężko było określić zapach,ale według mnie to jest wanilia. Szampon jest przeciwko linieniu psów lecz to nie u nas. Maksi ma włosy,ale przyda się dla psów, które często gubią sierść ;) Produkt nie zawiera sztucznych barwników oraz parabenów.

Sposób używania:
Przed użyciem należy wstrząsnąć pojemnik. Następnie zdejmujemy pokrywkę (co chyba każdy wie :]) i w wybranym miejscu psikamy poprzez nacisk dozownika. Następnie ręcznikiem wcieramy płyn do aż dane miejsce będzie suche. Należy pamiętać aby przed psiknięciem utrzymać pewną odległość (nie za dużą i nie za małą).

Zalety:
- ładnie pachnie
- łatwo się rozczesuje kołtuny
- po wyczesaniu miękka i puszysta sierść

Wady:
- jeśli jest za dużo zapachu,robi się powoli mdły,ale to nie jest nic poważnego :)

I oto co najważniejsze...

Skład:

• Środki powierzchniowo czynne
• Woda
• Hydrolizowane białko pszeniczne 
• Hydrolizowane białko owsiane
• Kwasy tłuszczowe Omega-3 i Omega-6
• Olej z nasion żurawiny
• Ekstrakt z nagietka
• Ekstrakt z kawy
• Witamina E
• Wyciąg z rumianku
• Wyciąg z aloesu
• Ekstrakt z liści papai 
• Olej z krokosza barwierskiego
• Olej ze słonecznika
• Gliceryna

Opinia:
Szampon według mnie jest super! Szybki w użyciu,podręczny. Można go ze sobą zabrać wszędzie ! Teraz gdy Maksi będzie mieć łapki w błocie nie będę musiała jej wrzucać do wanny przed wejściem do pokoju :3 Produkt oceniam na 6+ i zachęcam do zakupu u Groomer Shop :)

Nasza metamorfoza :P

Same dobre wieści :3

Cześć :3 Dziś dostałam "wypłatę" więc jutro rozmienię u mamy pieniądze i ruszę do sklepu ! :D Kolejną dobrą rzeczą było przyjście paczki od Groomer Shop. W paczce znajdował się suchy szampon firmy FURminator. Wygrałam go w konkursie na facebook'u u Funi i Toudiego :) Szampon już zdążyłam użyć więc napiszę dziś około godziny 21 recenzję :P W przyszłym czasie możecie się spodziewać recenzji szelek i szarpaka C: W sklepie zoologicznym mam zamiar kupić zabawki lub zabawkę (wiem że na pewno będzie hantelek gumowy),smaczki,jakieś saszetki :D Co jeszcze,zobaczymy do dyspozycji miesięczne 30 zł. W przyszłym tygodniu jadę z Maksi do fryzjera jak da radę. Najpierw musimy zadzwonić i się umówić. Jeśli będzie ładna pogoda to fryzjerka będzie na działce to wtedy poproszę by zrobiła zdjęcie Maksuni :) Bo nie wolno tam wchodzić. Dlaczego to nie wiem,ale prawdopodobnie by nie rozpraszać pupila,który może być wystraszony. No cóż mam nadzieję,że Pani wykona dla mnie zdjęcie z serii "przed i po" :) Dzisiaj jedynie się zdenerwowałam z powodu szkoły... Dowiedziałam się o jakimś dniu europejskim w szkole o którym nic nikt mi nie mówił i na dodatek Dominika zwaliła na mnie,że to dopiero pierwsza próba dlatego,że mnie nie było... Ja zwariuję. Dobrze,że mam Maksi bo inaczej nie wiem co bym sobie zrobiła... Na szczęście cały czas mi poprawia humor ta przesyłka i wypłata :D Do zobaczenia w recenzji !