Witajcie!!!! Miałam napisać od razu jak przyjechałam w środę, ale zamówiliśmy pizze i z przemęczenia zasnęłam o 20.00!!! A jeszcze przed wyjazdem śmigałam jak torpeda przed naszym domkiem :D A tu jak już wsiadłam do autobusu zasnęłam....A jechałam PKS'em :) Było extra! Aż nie wiem od czego zacząć! Jeszcze do tego tam były piętrowe łóżka, a ja spałam na górnym!!!! Super się spało tylko trzeba było mieć swój śpiwór i prześcieradło...Na szczęście niczego nie zapomniałam jak jechałam tam i jak wracałam! Na razie wszystko w porządku oprócz pogody bo jest do niczego! Oczywiście już w Częstochowie,a nie w Pająku :D A teraz fotki! A i bym zapomniała chłopaki i dziewczyny mieli osobno domki :) Na szczęście! UFF!!! A w drugą noc mieliśmy ognisko i podchody było świetnie!!!! Oczywiście w drugą noc rodzice do nas przyjechali! Tylko,że przez 1 i pól dnia nie mieliśmy wody bo była awaria musiała przyjechać koparka!
 |
Moje łóżko :)
Ja spałam u góry! |
 |
| Obrazek na ścianie w naszym domku:) |
 |
| Zbliżenie :D |
 |
Domek chłopaków! Ich domek nazywał się "Ptyś",
a dziewczyn nazywał się Maja |
 |
| Las :) |
 |
| Koparka :) |
 |
| Jak już rodzice przyjechali :) Rodzice koleżanki zabrali psa ze sobą:) |
 |
| To zdjęcie najbardziej lubię! |
 |
| Pakowanie |
 |
| Ja się spakowałam jako pierwsza! |
 |
| Niektórzy mieli problem ze spakowaniem się :D |
 |
| Piesek z THE DOG (nie mój tylko koleżanki) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komencik <3